Żółte skały

Środa 31.08.2016
YELLOWSTONE

Drugi dzień w najstarszym Parku Narodowym postanowiliśmy spędzić na pieszej wędrówce wzdłuż Wielkiego Kanionu rzeki Yellowstone. Kanion w obecnym kształcie powstał około 10.000 lat temu. Obecnie jego długość wynosi mniej więcej 38 km, szerokość w różnych miejscach waha się od 450 metrów do 1,2 kilometra. W czasie wycieczki mogliśmy podziwiać rzekę, która z hukiem spada dwoma wodospadami do głębokiego na 370 m wąwozu o żółtych ścianach. To właśnie od żółtych skał kanionu pochodzi nazwa parku Yellowstone.

W czasie zwiedzania Parku mogliśmy oglądać skutki wielkiego pożaru z 1988 roku. W ciągu 6 miesięcy ogień objął 3.212km2 Yellowstone czyli ponad 1/3 jego powierzchni. 

Kraina gejzerów

Wtorek 30.08.2016
YELLOWSTONE

We wtorek też nie pospaliśmy... Wstaliśmy bardzo wcześnie aby jak najszybciej dojechać do najsłynniejszego i pierwszego na świecie Parku Narodowego - Yellowstone. 

Założony w 1872 roku park ma powierzchnię 8.980 km2 i usytuowany jest na rozległym wulkanicznym płaskowyżu, pod którym na głębokości 7-17 km znajduje się ogromna komora magmowa. Yellowstone znane jest głównie z olśniewających zjawisk termalnych - liczne gejzery i gorące źródła należą do najważniejszych znaków rozpoznawczych tego parku. 

Obowiązkowo udaliśmy się do Old Faithful - najsłynniejszego gejzera w parku, który wybucha regularnie co 90 minut. W okolicy dymią i bulgoczą dziesiątki mniejszych gejzerów oraz duże i małe gorące sadzawki. Widok jest nieziemski. Niedaleko znajduje się niezwykle urokliwy hotel Old Faithful Inn zbudowany w 1904 roku z sosnowych bali.

Obóz rozbiliśmy na kempingu Grant Village znajdującym się nad jeziorem Yellowstone. Nie ma większego jeziora w Ameryce Północnej na tej wysokości (ponad 2130 m npm). Powierzchnia jeziora Yellowstone to ponad 350 km2 a długość jego linii brzegowej wynosi prawie 180 km. 

Księżycowy krajobraz

Poniedziałek 29.08.2016
BADLANDS, MOUNT RUSHMORE, CRAZY HORSE MEMORIAL, DEVILS TOWER

W poniedziałek (świadomi długiej trasy jaka nas czeka tego dnia) wstaliśmy o świcie. O godzinie 7:15 obozowisko było już złożone a my gotowi do zwiedzania Parku Narodowego Badlands. Park ten obejmuje poorany erozją płaskowyż prerii urozmaicony głębokimi dolinami i osobliwymi formacjami skalnymi. Teren ten zasłynął jako tło reżyserowanego przez Kevina Costnera filmu "Tańczący z wilkami". Podziwianie piękna parku umożliwia 48-kilometrowa Badlands Loop Road - droga biegnąca przez najbardziej malownicze zakątki chronionego obszaru. Zdeformowane przez wodę i wiatr skały tworzą niesamowity księżycowy krajobraz. 

Po zwiedzaniu Badlands udaliśmy się w kierunku Yellowstone. Po drodze odwiedziliśmy jeszcze trzy znane atrakcje turystyczne. 

Pierwsze miejsce to Góra Rushmore, w której wykuto głowy czterech prezydentów USA szczególnie znaczących dla historii tego kraju. Każde popiersie ma wysokość około 18 metrów. Pomnik wykuwany był przez 14 lat (1927-1941) przez około 400 robotników i rzeźbiarzy. 

Około 15 kilometrów od Góry Rushmore znajduje się Pomnik Szalonego Konia (Crazy Horse Memorial) - monument poświęcony wodzowi Dakotów Oglala i Indianom. Prace nad rzeźbą rozpoczęto w 1948 roku. Gdy prace zostaną ukończone będzie to największy na świecie pomnik (195 m długości i 172 m wysokości). Budowa pomnika nie jest i nigdy nie była finansowana przez państwo. 

Ostatnią zwiedzoną tego dnia atrakcją była góra Devils Tower - intruzja wulkaniczna o wysokości 386 metrów licząc od jej podstawy. Indianie nazwali ją "Górą Niedźwiedzia" ze względu na legendę związaną z tym miejscem. Devils Tower została pierwszym amerykańskim pomnikiem narodowym ustanowionym w 1906 roku. Góra ta pojawiła się w słynnym filmie Stevena Spielberga "Bliskie spotkania trzeciego stopnia" z 1977 roku. 

Niestety zwiedzenie zajęło nam zbyt wiele czasu i nie udało nam się dojechać tego dnia do Yellowstone. Nasz obóz rozbiliśmy na kempingu w Bighorn National Forest.

842 mile

Niedziela 28.08.2016
CHICAGO - BADLANDS

Niestety w niedzielę nie mogliśmy pozwolić sobie na długie spanie. Budziki zadzwoniły już o 5 rano.

Prawie półtorej godziny zajęło nam spakowanie vana. Nie było to łatwe zadanie - w aucie musiały się znaleźć bagaże 8 osób, jedzenie oraz cały sprzęt biwakowy (namioty, materace, śpiwory, naczynia, lampki, kuchenki, itd.). 

O godzinie 6:30 byliśmy gotowi do drogi. Przed nami do przejechania były 842 mile (około 1355 km) przez stany Illinois, Wisconsin, Minnesota oraz Południowa Dakota. Cała podróż z postojami zajęła nam 14 godzin. Po godzinie 20-tej dotarliśmy do celu - pola namiotowego w Parku Narodowym Badlands.

Wśród drapaczy chmur

Piątek 26.08.2016
CHICAGO

W czasie kilkudniowego pobytu w Chicago oczywiście obowiązkowa była wycieczka do "downtown" - centrum tego słynnego miasta. 

Chicago zostało założone około 1770 roku i aktualnie stanowi trzecie pod względem wielkości i zaludnienia miasto w USA. Obecnie w aglomeracji Chicago mieszka 9,5 miliona osób.
Chicago położone jest nad jeziorem Michigan, które jest największym słodkowodnym jeziorem USA. Jego wymiary to 494 x 193 km (powierzchnia 57.800 km2).

Podczas wizyty w "downtown" pospacerowaliśmy nad brzegiem jeziora aż do pomnika Tadeusza Kościuszki, który znajduje się na prestiżowej promenadzie widokowej "Solidarity Drive". Ponadto zwiedziliśmy słynny Cloud Gate (pomnik z 2006 roku, który stał się nowym symbolem miasta), piękną fontannę Buckingham (znaną z czołówki popularnego serialu "Świat według Bundych"), Park Milenijny oraz Crown Fountain (interaktywną fontannę i wideo-rzeźbę z 2004 roku).

Pod koniec wycieczki przeszliśmy się ulicami centrum miasta zabudowanego licznymi drapaczami chmur. W Chicago znajduje się 50 budynków o wysokości powyżej 173 metrów (dla porównania Pałac Kultury i Nauki w Warszawie ma wysokość 187 metrów bez iglicy). Najwyższy budynek to Willis Tower (wysokość 442,3 metry i 108 kondygnacje). My wjechaliśmy na górę czwartego pod względem wysokości wieżowieca John Hancock Center, na szczycie którego znajdzie się bar i ekskluzywna restauracja. 

Polskie Chicago

Czwartek 25.08.2016
CHICAGO

Dzisiaj cała drużyna "Zdobywców Ameryki 2016" wreszcie spotkała się w komplecie. Do wyjazdu na długo oczekiwaną  wyprawę pozostały 2 dni, które spędziliśmy na przygotowaniach (odbiór auta z wypożyczalni, zakupy, pakowanie, itd.). Czas ten był także dobrą okazją na poznanie jak bardzo polskie jest Chicago.

Chicago to największe poza Polską skupisko Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia. Do końca lat 80 dość duża część Polaków w Chicago zamieszkała dzielnicę Polish Village potocznie nazwaną Jackowem od parafialnego kościoła świętego Jacka. Dzisiaj Polacy są tam nadal obecni ale stanowią mniejszość.  Według spisu ludności Portage Park jest największym skupiskiem Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia. 

Odwiedzając polskie sklepy i dyskoteki w Chicago mieliśmy wrażenie, iż są one bardziej polskie niż te w naszej ojczyźnie.

Zdobywcy Ameryki 2016

Już za kilka dni rozpoczynamy kolejną wyprawę do USA.
Zapraszam wszystkich do śledzenia naszej podróży na blogu.